Żeby zrozumieć, czym jest odpust, trzeba sięgnąć do historii Kościoła, ponad tysiąc lat temu. W Kościele była wtedy w praktyce tak zwana pokuta publiczna za szczególnie ciężkie grzechy (morderstwo, zaparcie się wiary...). Otrzymujący rozgrzeszenie musiał publicznie odpokutować grzechy, jak gdyby wyrównać dobrem popełnione przez siebie zło, zaradzić mu, aby nie szkodziło dalej i nie rozprzestrzeniało się w świecie. Silna była wówczas wiara w to, że nasze czyny nie pozostają obojętne na losy innych ludzi, a nawet na losy całego Wszechświata. Publiczni pokutnicy byli nawet przez pewien czas odłączeni od wspólnoty kościelnej. Mogli oni jednak spełniać pewne czyny dla dobra wspólnoty Kościoła, za które otrzymywali odpust, czyli darowanie tej doczesnej kary za grzechy, które jednak nie oznaczało ich odpuszczenia. To bowiem dokonywało się i zawsze dokonuje w sakramencie pokuty i pojednania. Nie jest więc odpust, jak sądzą niektórzy, darowaniem grzechów, lecz jedynie kar za grzechy!
Z czasem publiczne pokuty zarzucono na rzecz tak zwanych pokut domowych (post, jałmużna, modlitwa), co wiązało się z ich złagodzeniem. Kary te nakładane przez Kościół, mógł on sam także darować, zwłaszcza w sytuacji zagrożenia śmiercią. Tworzyła się w tym czasie także praktyka przenoszenia tych łask na zmarłych, zwłaszcza tych, którzy nie zdążyli odpokutować kar ziemskich i, obciążeni nimi wskutek nienaprawienia tu na ziemi popełnionego zła, mogą z tego powodu cierpieć jeszcze w czyśćcu. Ofiarowanie odpustów za zmarłych, nie oznacza jednakże, że Papież czy biskup jest w stanie, według swej woli, uwolnić dusze z czyśćca. Tak więc na postawione w tytule pytanie trzeba odpowiedzieć: odpust nie jest amnestią z czyśćca, choć może przyczynić się do jego skrócenia.
Odpust był odmierzany dniami kary kościelnej, stąd wzięło się liczenie go na dni i lata. Od wieku XI Kościół wprowadził odpusty zupełne i zaczął coraz częściej udzielać tej łaski wiążąc je z pobożnymi czynami, nawiedzeniem świętych miejsc itp.
Kto zatem, kiedy i pod jakimi warunkami może go uzyskać? Aby uzyskać odpust zupełny lub częściowy, wierny powinien być w stanie łaski uświęcającej i wykonać pewną, określoną przez Stolicę Apostolską czynność. Jedną z nich jest nawiedzenie kościoła w święto jego Patrona, ale okazji i sposobów uzyskania odpustu jest znacznie więcej. Odpust jest cząstkowy albo zupełny, zależnie od tego, czy uwalnia od kary doczesnej należnej za grzechy w części lub w całości. Odpust zupełny można uzyskać tylko jeden raz dziennie. Aby go jednak otrzymać, wierny powinien: 1. Wzbudzić w sobie wewnętrzną postawę całkowitego oderwania od grzechu, także powszedniego; 2. Wyznać grzechy, przystępując do spowiedzi sakramentalnej (niekoniecznie w dniu uzyskania odpustu); 3. Przyjąć Komunię św.; 4. Pomodlić się zgodnie z intencjami Ojca Świętego. Odpusty można zyskać albo dla samego siebie, albo dla dusz osób zmarłych.