Rekolekcje domowe - dzień 40
27 kwietnia 2020r.
Odsłon: 666
Słowa Ewangelii według świętego Jana.
Nazajutrz po rozmnożeniu chlebów lud, stojąc po drugiej stronie jeziora, spostrzegł, że poza jedną łodzią nie było tam żadnej innej oraz że Jezus nie wsiadł do łodzi razem ze swymi uczniami, lecz że Jego uczniowie odpłynęli sami.
Nazajutrz po rozmnożeniu chlebów lud, stojąc po drugiej stronie jeziora, spostrzegł, że poza jedną łodzią nie było tam żadnej innej oraz że Jezus nie wsiadł do łodzi razem ze swymi uczniami, lecz że Jego uczniowie odpłynęli sami.
Tymczasem w pobliże tego miejsca, gdzie spożyto chleb po modlitwie dziękczynnej Pana, przypłynęły od Tyberiady inne łodzie. A kiedy ludzie z tłumu zauważyli, że nie ma tam Jezusa, a także Jego uczniów, wsiedli do łodzi, przybyli do Kafarnaum i tam szukali Jezusa. Gdy Go zaś odnaleźli na przeciwległym brzegu, rzekli do Niego: „Rabbi, kiedy tu przybyłeś?” W odpowiedzi rzekł im Jezus: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Szukacie Mnie nie dlatego, żeście widzieli znaki, ale dlatego, żeście jedli chleb do sytości. Troszczcie się nie o ten pokarm, który ginie, ale o ten, który trwa na wieki, a który da wam Syn Człowieczy; Jego to bowiem pieczęcią swą naznaczył Bóg Ojciec”. Oni zaś rzekli do Niego: „Cóż mamy czynić, abyśmy wykonywali dzieła Boże?” Jezus odpowiadając, rzekł do nich: „Na tym polega dzieło zamierzone przez Boga, abyście uwierzyli w Tego, którego On posłał”. Oto słowo Boże
ROZWAŻANIE - "OD SŁOWA DO ŻYCIA"
Jezus zarzuca swoim słuchaczom, że motywem ich usilnego poszukiwania Jego osoby nie jest otwartość na Jego znaki, lecz zaspokojenie potrzeb materialnych. Ostrzega przed niegodnym udziałem w sakramencie Eucharystii. W czwartej Ewangelii mowa jest o wejściu Szatana w Judasza po spożyciu kawałka chleba (J 13, 27). Dla Judasza sakrament nie staje się znakiem wspólnoty z Jezusem, ale z Szatanem. On spożywa i pije wyrok na siebie. Jezus, widząc zagrożenie uczniów, nawołuje ich, aby troszczyli się nie o ten pokarm, który ginie, ale o ten, który trwa na wieki. Myśl ta koresponduje z przesłaniem zawartym w Torze Mojżeszowej: Nie samym tylko chlebem żyje człowiek, ale człowiek żyje wszystkim, co pochodzi z ust Pana (Pwt 8, 3). Prawdziwym pokarmem człowieka jest słowo Boga, które nadaje sens ludzkiej egzystencji i potrafi zaspokoić najgłębsze ludzkie pragnienia: Nie urodzaj plonów żywi człowieka, lecz słowo Twoje utrzymuje ufających Tobie (Mdr 16, 26).
POMYŚL
- Jak często czuję się zaproszony, abym z wdzięcznością serca i głęboką wiarą realizował dzieła swojego życia w łączności z dziełem Pana?
- Jak silne jest moje przekonanie, że to Jezus jest Źródłem, które może zaspokoić wszelkie moje pragnienia?
- Jak razem z Jezusem możemy dokonywać wielkich cudów, które przemieniają rzeczywistość ciemności i grzechu w krainę światłości i łaski?